Jerzy Gustaw przyjechał do fundacji z krakowskiej ulicy razem z mamą Bailą oraz braćmi Snusikiem i Paputkiem. Jerzy Gustaw szuka domu z którymś z rodzeństwa lub do domu w którym czeka inny kotek.

 

Niech Was nie zmyli poważne i dostojne imię – Jerzy Gustaw to bardzo kontaktowy, wesoły i odważny kociak. Uwielbia pudła i pudełka, pierwszy sprawdza każdą paczkę, i każdy karton wybiera na swój plac zabaw. Kradnie wędki i biega z nimi po całym domu. Najczęściej to właśnie on inicjuje zabawy z rodzeństwem: gonitwy, podgryzanki i wspólne bieganie za piłeczkami. Lubi też zaczepiać człowieka i bawić się w “i tak mnie nie złapiesz” – podbiega, udaje że chce się przytulić, a tak naprawdę chce żeby człowiek za nim pobiegł i go gonił.

Świetnie motywuje do ruchu! Uwielbia też zajmować Twoje miejsce gdy tylko wstaniesz z krzesła/ kanapy/ fotela. Taki z niego łobuz. Ale przesłodki łobuz, bo patrząc w te jego radosne oczka nie da się w nim nie zakochać!

Kuwetkuje bezbłędnie, wszystko zjada ze smakiem. Do adopcji z którymś z rodzeństwa lub do domu w którym czeka inny kotek.

 

Szukamy dla Jerzego Gustawa niewychodzącego, kochającego, bezpiecznego domu, z zabezpieczonym balkonem (jeśli jest) i/lub oknami, który otoczy go najlepszą opieką i wykastruje w odpowiednim wieku.

UWAGA! Aby adoptować kota postępuj wg poniższych wytycznych:

Otwórz ankietę adopcyjną (link: https://tinyurl.com/ankietaSnL ), wypełnij i poczekaj na kontakt z naszej strony – zadzwonimy lub odpiszemy na maila, żeby umówić się na wizytę przedadopcyjną.

KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI: poprzez ankietę lub adopcje@stawiamynalapy.pl

#stawiamynalapy #kotkrakow #kotdoadopcji