Felek

Felek przyjechał do fundacji z Podkarpacia, obecnie mieszka w domu tymczasowym, gdzie czeka na adopcje.
Felek to świetny koci współlokator. Jest kotkiem bardzo spokojnym, dość późno odkrył opcje wskakiwania na wyższe od podłogi poziomy mieszkania.
Nie jest kotem wymagającym dużego zaangażowania w zabawę- raczej woli obserwować cele niż za nimi gonić. Nie jest kotem który będzie pokładał się na człowieku, ale często przypomina, że potrzebuje czułości i przychodzi na porządne wydrapanie bródki.
Z Felkiem relacje trzeba budować powoli i nauczyć się jego schematów. Czasem zapomina, że ręka która go głaszcze to nie przeciwnik i wtedy próbuje (bezskutecznie-z uwagi na częściowy brak uzębienia) ją zaatakować. Nie ma w tym za grosz agresji, bardziej jest to kwestia krótkiej pamięci. Relacja z nim musi bazować na wyczuciu i cierpliwości, bo Felek dopiero uczy się jak to jest być oswojonym i jak radzić sobie z emocjami.
Na gości reaguje z dużym zaciekawieniem i zawsze pierwszy podchodzi, ale trzeba pamiętać, że do niego rękę wyciąga się powoli, wtedy jest zadowolony i daje się pogłaskać. Niestety obcy nie rozumieją jednego mechanizmu- jeśli się zniecierpliwi i zaatakuje to trzeba dać mu chwilę na ochłonięcie, albo bardzo ostrożnie przypomnieć że głaskanie to oznaka czułości, bo gdy nie „zejdą” z niego emocje to będzie chciał pacnąć łapką w nieskończoność.
Gdy ponownie zda sobie sprawę, że sam chciał głaskania i mu się to podobało, to można już się miziać do woli.
Ale z uwagi na to- uważam że to nie jest kot do domu z dziećmi. Nawet dorośli często nie potrafią zrozumieć jego trybu i wyczuwać sytuacji. W ogóle on nie lubi szybkich ruchów w jego pobliżu.
Śmiejemy się, że to chyba jego pierwsze wcielenie na ziemi. Mimo tego, bije od niego ogrom pozytywnych kocich emocji i jest współlokatorem idealnym. Felek ma też swoją ciekawą przypadłość- chrząka i charcze, ale po konsultacjach u weterynarza wykluczono choroby, które mogłyby to powodować. Tak więc- Felek jest kotem który ubarwia życie współlokatorom, zapewnia dużo radości i okazyjne chrząknięcia.
Felek mieszka w domu tymczasowym sam. On raczej ma mało cierpliwości do innych stworzeń, więc wydaje mi się że jest typem samotnika.
Jest łakomczuchem i zawsze czycha na jedzenie, nawet jeśli je się chrupki kukurydziane, czy surówki. Je tylko mokrą karmę z uwagi na braki w uzębieniu, ale apetyt mu dopisuje. Z kuwety korzysta wzorowo, nie zdarzył nam się żaden „wypadek”.
Szukamy dla Felka niewychodzącego, kochającego, bezpiecznego domu, z zabezpieczonym balkonem (jeśli jest) i/lub oknami, który otoczy go najlepszą opieką.
 
 
UWAGA! Aby adoptować kota postępuj wg poniższych wytycznych:
Otwórz ankietę adopcyjną (link: https://tinyurl.com/ankietaSnL ), wypełnij i poczekaj na kontakt z naszej strony – zadzwonimy lub odpiszemy na maila, żeby umówić się na wizytę przedadopcyjną.
KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI: poprzez ankietę lub adopcje@stawiamynalapy.pl

Data urodzenia: kwiecień 2017

Odrobaczenie: tak

Szczepienie: tak

Kastracja: tak