
Kochani!
Kolejny tydzień za nami, więc meldujemy się z jego podsumowaniem!
STAN KOTÓW: 96, w tym 10 rezydentów pod naszą stałą opieką.
Pod poniższym linkiem możecie zobaczyć listę wszystkich kotów znajdujących się pod naszą opieką:
https://drive.google.com/
W tym tygodniu z nazawszowych domków machają Wam: Dosia, Krysia, Łacik, Milenka, Sonia oraz Batman. Żyjcie długo i szczęśliwie w swoich nowych domkach
NOWE KOTY:
Bocianek – kot znaleziony przy drodze we Wrząsowicach, z powodu licznych drobnych ran i utykania na łapkę, Pani która go znalazła podejrzewała, że jest powypadkowy i szukała u nas pomocy. Kotem zajął się dr Orzeł z Kliniki Krakvet, który stwierdził, że kocurek nie uległ wypadkowi, lecz ucierpiał najprawdopodobniej w bójce z innym kotem, a dodatkowo cierpi na koci katar. Przestraszony, lecz bardzo grzeczny kocurek trafił na naszą kociarnię, gdzie spędzi czas leczenia i kwarantanny.
2 koty z Praskiej – dwa ok. 3-letnie koty trafiły do nas, gdy ich starsza opiekunka zdała sobie sprawę, że nie jest w stanie się nimi dłużej zajmować i przede wszystkim zapewnić właściwej opieki weterynaryjnej. Koty przebywają obecnie w lecznicy Ambuvet, gdzie są odrobaczane i odpchlane, a kocurek ma dodatkową diagnostykę, żeby wyjaśnić skąd u niego krwawe rany na uszach.
KOTY ROZPOCZYNAJĄCE/
Ryjek – nadal dzielnie znosi zastrzyki, ku jego wielkiej radości mógł wreszcie też ściągnąć kubraczek. Teraz regularnie zajmuje się wietrzeniem podwozia wylegując się na pleckach
Tutaj możecie zapoznać się z całą historią kotka: https://zrzutka.pl/6ny69y
Felicja – u naszej rezydentki niestety została zdiagnozowana cukrzyca, jesteśmy obecnie w trakcie ustalania dalszego leczenia kotki.
Bocianek – jak wyżej
Kot z Praskiej – jak wyżej
ŁAPANKI:
3 kocice w Brzezince, 3 kocice i 1 kocur ul. Koszutki, 3 kociaki z Wrząsowic
KOTY WYPUSZCZONE PO STERYLIZACJI:
Brak.
WYDARZENIA INNE:
STAWIAMY NA KASTRACJĘ!
Nadszedł marzec, pieniędzy na kastracje miejskie jak nie było, tak nie ma, dlatego wzięliśmy sprawy we własne ręce, bo nie ma na co czekać. Zapraszamy Was do dołączenia do grupy, w której zbieramy fundusze stricte na zabiegi kastracji dla wolnożyjących kotów, na bieżąco też informujemy, ile z nich udało nam się już ciachnąć. Nie możemy dopuścić do tego, żeby przez opieszałość urzędników wzrastała bezdomność i nieszczęście. Chodźcie do nas, razem możemy zrobić więcej!
https://www.facebook.com/
WYPRZEDAŻ MAGAZYNOWA NA OS. SŁONECZNYM 11 (14.03.2020 w godz. 13-17)
Dziękujemy za Wasze odwiedziny w sobotę i ogłaszamy, że… kolejna Wyprzedaż Magazynowa już za 5 dni!
Chętnie przyjmiemy książki o różnorodnej tematyce, biżuterię, drobne przedmioty “domowego użytku”, w dobrym stanie, które pomogą nam zebrać pieniądze na leczenie i wykarmienie naszych podopiecznych.
Jeśli ktoś chciałby przynieść dla naszych kotów podarunki w postaci karmy, żwirku czy ręczników na posłanka to będziemy bardzo wdzięczni razem z naszymi ogonkami
Zapraszamy na Wyprzedaż Magazynową 7 marca w sobotę od 13:00 do 17:00 na os Słoneczne 11 w Krakowie!!!
Tutaj dokładna lokalizacja naszego magazynu na Google Maps
https://goo.gl/maps/
KILOMETRY I GODZINY
KILOMETRY:
328 km pokonała za kierownicą w tym tygodniu Helen, Gosia zrobiła kolejne 512 km, gdy razem z naszymi wolontariuszami reagowały na najpilniejsze wezwania, razem odławiali koty w celu leczenia lub sterylizacji, rozwozili zamówienia, dostarczali zapasy do domów tymczasowych, koty do weterynarzy i karmę dla dziko żyjących bezdomniaków. Wspólnie ogarniali też wszelkie tematy dotyczące kociarni.
500 km w każdym tygodniu (dane szacunkowe) zrobili nasi niezawodni wolontariusze – jeżdżąc na wizyty przedadopcyjne, odwożąc koty do domów, pomagając w konsultacjach weterynaryjnych, czy dowożąc rzeczy potrzebne na kociarni.
GODZINY
40 godzin to czas, który podczas codziennego czuwania przez ten tydzień nad naszymi podopiecznymi spędziła Helen, Gosia czuwała kolejne 30 godzin. Wiele kolejnych spędziły czuwając nad nimi w ramach swojego wolontariatu
500 godzin w każdym tygodniu to szacunkowy czas, który poświęcili im nasi wolontariusze – czy to podczas sprzątania kociarni, czy też podczas transportów kociaków, wizyt, fotografowania czy miliona innych rzeczy. To w zasadzie stałe minimum, bo zawsze trzeba koty nakarmić, posprzątać, zawieźć do lecznicy czy domu tymczasowego.
Jeśli możecie przekazać nam darowiznę, choćby najmniejszą, to prosimy o wpłaty na poniżej podane konto:
Krakowska Fundacja Pomocy Zwierzętom
Stawiamy Na Łapy
79 2130 0004 2001 0651 3691 0001
Za wszelką pomoc z całego serca dziękujemy.
I przede wszystkim dziękujemy, że jesteście z nami!
Bo bez Was – to wszystko, co robimy – naprawdę nie byłoby możliwe!
#stawiamynałapy #podsumowanietygodniowe
Ps. Ze zdjęcia pozdrawia Was nasz Dziekan Paproszek, który w swoim domu tymczasowym pisze aktualnie doktorat z wędkowania
Comments are closed.