Kolejny tydzień za nami, więc meldujemy się z jego podsumowaniem!
STAN KOTÓW: 230, w tym 10 rezydentów pod naszą stałą opieką.
Pod poniższym linkiem możecie zobaczyć listę wszystkich kotów znajdujących się pod naszą opieką:
https://drive.google.com/
Z nazawszowych domków machają Wam w tym tygodniu: Kumpel, Pączek, Bolek, Lolek, Phantasos oraz Lesbos. Żyjcie długo i szczęśliwie, nasi kochanieńcy 
Niestety są i smutne wieści 
W klinice Arka odeszła reszta kociaków z miotu, który przywieźliśmy w poprzednim tygodniu z Nowego Targu, sekcja koteczki, która umarła jako pierwsza, wykazała sepsę na tle bakteryjnym.
NOWE KOTY:
Kotka z 3 kociakami z Lindego – udało nam się odłowić siostrę kocura z uciętą łapą, którego łapaliśmy w ubiegłym tygodniu, okazało się jednak, że ma ona 3 kociaki – maluchy mają początki kociego kataru, są między nimi spore różnice wagowe, a jeden z nich był mocno odwodniony. Cała rodzinka przebywa w domu tymczasowym i czuje się coraz lepiej 
4 kociaki z Krzyszkowic – we wtorek pod naszą opiekę trafiły cztery zasmarkane i brudne jak nieboskie stworzenia kociaki z Krzyszkowic. Malce wychowały się na posesji starszych Państwa, którzy ze względu na swój wiek i stan zdrowia nie byli w stanie zapewnić im odpowiedniej opieki, a że posesja znajduje się przy samej Zakopiance, to niestety malce nie miały tam praktycznie żadnych szans. Obecnie kociaki przebywają w domu tymczasowym i ładnie reagują na leczenie.
Kotka z 4 kociakami z Luborzycy – przy okazji odwożenia po zabiegu kastracji dwóch kotów z Luborzycy dowiedzieliśmy się o kotce z czwórką ok. 4-tygodniowych kociąt, którą karmiciele postanowili oswajać i zatrzymać przy dzieciach… zamykając w ciemnej piwnicy, zakładając szelki i przywiązując za nie, aby nie uciekła od dzieci… Mimo braku miejsca na kolejnych podopiecznych nie mogliśmy kotów w takiej sytuacji zostawić bez pomocy. Brak nam słów
7 kociaków z Luborzycy – w tym samym miejscu co kotka-matka z piwnicy znajdowały się jeszcze 2 mioty trochę starszych kociąt… Zabraliśmy je przy okazji również, żeby ktoś nie wpadł na równie dziwny pomysł oswajania ich
4 kociaki z Golikówki – na Golikówce odłowiliśmy kotkę na kastrację, a pod paletami znaleźliśmy jej czwórkę schowanych dzieci… Maluchy chudziutkie, na pewno mocno zarobaczone, a w dodatku w stadzie występował wirus FelV, musimy więc kociaki przebadać.
Kociak z Czeczów – w sobotę trafiła do nas maleńka koteczka z Czeczów, która plątała się po osiedlu zupełnie sama – nigdzie nie widać jej matki, ani rodzeństwa.
Kociak z działek – malutką czarną koteczkę z działek zgłosił nam jej karmiciel, którego zaniepokoiło zachowanie małej, podejrzewał, że jest ona niewidoma. Kotka trafiła do kliniki Arka, gdzie okazało się, że kotka widzi, lecz ma silne zaburzenia neurologiczne – jest w trakcie diagnostyki, lecz jest silne podejrzenie hipoplazji móżdżku.
KOTY ROZPOCZYNAJĄCE/
Kociak z działek – jw.
Kociaki z Krzyszkowic – jw.
Kociak z Kochanowa – jeden kociak z miotu od kilku dni boryka się z kłopotami z chodzeniem i falującą gorączką, jesteśmy w trakcie diagnostyki kociaka.
Kotka z kociakami z Cegielnianej – naszym najmłodszym kociakom z Cegielnianej zaczęły mocno ropieć oczy, na wizycie u weterynarza okazało się, że to początki kociego kataru, na szczęście kociaki ładnie zareagowały na leczenie.
Fraszka z kociakami spod Limanowej – rodzinka nadal walczy z grzybem oraz z delikatnym katarem.
Kot z Rząski – ma silne problemy neurologiczne, jest wskazanie do wykonania tomografu głowy (badanie umówione na wtorek).
Kotka z Rącznej – nadal w leczeniu z powodu kataru, na szczęście ładnie reaguje na leczenie.
Wesoła – koteczka miała wykonany tomograf z biopsją zmiany na żuchwie, czekamy na wyniki, koteczka nadal niestety boryka się z anemią, ale wyniki krwi się poprawiły na tyle że można było przeprowadzić zabieg kastracji, wróciła do domu tymczasowego, gdzie kontynuuje leczenie.
Kocur z Bibic – przeszedł operację udrożnienia kanału słuchowego i usunięcia polipa, w domu tymczasowym dochodzi do siebie a we wtorek czeka go ściągnięcie szwów.
ŁAPANKI:
4 kociaki z Luborzycy
Kotka plus 3 kociaki z Luborzycy
Kotka plus 4 kociaki z Luborzycy
3 kociaki z Górki Narodowej
Chory kocur z ul. Składowej
Kotka i 4 kociaki z Golikowki
KOTY WYPUSZCZONE PO STERYLIZACJI:
Kotka z Burowa
Kotka z Cegielnianej
2 kotki z Połłanki
Kotka z Choragwicy
2 kotki z Luborzycy
Czarny kocur z Ujastek
Kocur i kotka z mogilskiej
WYDARZENIA INNE:
PILNIE POSZUKUJEMY DOMÓW TYMCZASOWYCH!!!
Kochani, na stanie mamy aktualnie 230 kotów. Telefon dzwoni cały czas. Nie jesteśmy w stanie przyjąć większej ilości zwierząt. POTRZEBUJEMY NA GWAŁT domów tymczasowych w Krakowie.
Wszystkie szczegóły, jak można zostać domem tymczasowym, znajdziecie w poniższym poście.
Bardzo prosimy o pomoc!
https://www.facebook.com/
STAWIAMY NA KASTRACJĘ!
Zapraszamy Was do dołączenia do grupy, w której zbieramy fundusze stricte na zabiegi kastracji dla wolnożyjących kotów, na bieżąco też informujemy, ile z nich udało nam się już ciachnąć. Nie możemy dopuścić do tego, żeby przez opieszałość urzędników wzrastała bezdomność i nieszczęście. Chodźcie do nas, razem udało nam się odłowić i wysterylizować ponad 50 kotów, a możemy jeszcze więcej!
https://www.facebook.com/
ZBIÓRKA NA LECZENIE BALBINKI
Już półmetek kuracji naszej Balbinki, która walczy z FIP. Kuracji kosmicznie drogiej, ale której efekty już są .
Jeśli możecie wspomóc leczenie tej burej, słodkiej panny, to z całego serca Was o to prosimy. Tutaj można poczytać, co u niej słychać oraz wpłacić pieniążek:
https://zrzutka.pl/z/
RUSZYŁ KOLEJNY WIELKI SZOPPING!!!
W miniony weekend wystawiliśmy dla Was setki wspaniałych fantów! Cały dochód z ich sprzedaży zostanie przeznaczony na opiekę i leczenie naszych fundacyjnych kitków!
Jeśli jeszcze nie ma Was na grupie, albo przegapiliście to wydarzenie, to serdecznie zapraszamy!
Wszystkie licytacje odstukujemy już w najbliższą sobotę i niedzielę!
https://www.facebook.com/
KILOMETRY I GODZINY
KILOMETRY:
Gosia pokonała w tym tygodniu 594 km, Ewa 542 km, Ania 200 km, a Helen 330 km, gdy razem z naszymi wolontariuszami reagowały na najpilniejsze wezwania, razem odławiali koty w celu leczenia lub sterylizacji, rozwozili zamówienia, dostarczali zapasy do domów tymczasowych, koty do weterynarzy i karmę dla dziko żyjących bezdomniaków. Wspólnie ogarniali też wszelkie tematy dotyczące kociarni.
500 km w każdym tygodniu (dane szacunkowe) zrobili nasi niezawodni wolontariusze – jeżdżąc na wizyty przedadopcyjne, odwożąc koty do domów, pomagając w konsultacjach weterynaryjnych, czy dowożąc rzeczy potrzebne na kociarni.
GODZINY
40 godzin to czas, który podczas codziennego czuwania przez ten tydzień nad naszymi podopiecznymi spędziła w tym tygodniu Gosia, Helen spędziła kolejne 19, Ania 18, a Ewa 30.
600 godzin w każdym tygodniu to szacunkowy czas, który poświęcili im nasi wolontariusze – czy to podczas transportów kociaków, wizyt, fotografowania czy miliona innych rzeczy. To w zasadzie stałe minimum, bo zawsze trzeba koty nakarmić, posprzątać, zawieźć do lecznicy czy domu tymczasowego.
Jeśli możecie przekazać nam darowiznę, choćby najmniejszą, to prosimy o wpłaty na poniżej podane konto:
Krakowska Fundacja Pomocy Zwierzętom
Stawiamy Na Łapy
79 2130 0004 2001 0651 3691 0001
Za wszelką pomoc z całego serca dziękujemy.
I przede wszystkim dziękujemy, że jesteście z nami!
Bo bez Was – to wszystko, co robimy – naprawdę nie byłoby możliwe!
#stawiamynałapy #podsumowanietygodniowe
Ps. Ze zdjęcia pozdrawia Was nasz nieziemsko przystojny gentelman – Łukaszek
Comments are closed.