Kochani!
Kolejny tydzień za nami, więc meldujemy się z jego podsumowaniem!

STAN KOTÓW: 99, w tym 10 rezydentów pod naszą stałą opieką.

Pod poniższym linkiem możecie zobaczyć listę wszystkich kotów znajdujących się pod naszą opieką:
https://drive.google.com/…/1x1O9nUtuCLJQr0YOLdwvxDdHO…/view…

W tym tygodniu z nazawszowych domków machają Wam: Xena, Mia, Palma, Biedronka, Tula, Miron, Renia, Hubert, Czarek oraz Śliwka. Żyjcie długo i szczęśliwie w swoich nowych domkach 

NOWE KOTY:

Pestek – wrócił z adopcji, niestety reagował nerwowo na dzieci w domu stałym, co objawiało się sikaniem poza kuwetą – wszystkie badania w normie, konsultacje z behawiorystą też nie przyniosły rezultatu, w związku z czym Pestek przeprowadził się do domu tymczasowego, w którym mamy nadzieję, że trochę się uspokoi.

Rudi – ok. 6-miesięczny kociak znaleziony w Dziekanowicach po wypadku komunikacyjnym, w wyniku którego ma złamaną łapkę i miednicę. Operacją kociaka zajął się dr Orzeł z Kliniki Krakvet, który przy okazji wykastrował Rudiego. Teraz kociaka czeka rekonwalescencja w domu tymczasowym.

KOTY ROZPOCZYNAJĄCE/KONTYNUUJĄCE LECZENIE:

Ryjek – wyniki chłopaka są naprawdę dobre, ale przed nim jeszcze miesiąc zastrzyków. Nie przepada za chodzeniem w kubraczku, ale tylko dzięki temu nie rozdrapuje sobie starych ran po zastrzykach. Miejmy nadzieję, że już wkrótce nie będzie musiał w nim chodzić 
Tutaj możecie zapoznać się z całą historią kotka: https://zrzutka.pl/6ny69y

ŁAPANKI:

3 kocury i 1 kotka z Lindego we współpracy z Mamy Kota, młoda czarna koteczka z Wańkowicza, kotka z Wróblowic z przepukliną.

KOTY WYPUSZCZONE PO STERYLIZACJI:

2 kocury i kotka z Lindego, trzeci kocurek zatrzymany w lecznicy z powodu wielkiego guza na łapie – podejrzenie mięsaka (koszty pokrywa Mamy Kota).
Kotka z Wroblowic (po zagojeniu po operacji przepukliny).

WYDARZENIA INNE:

POREMONTOWE PORZĄDKI NA KOCIARNI I MOC PODZIĘKOWAŃ 

Niedziela w tym tygodniu była u nas robocza. Nasze wolontariuszki zakasały rękawy i wysprzątały calusieńką kociarnię po remoncie, który trwał przez ostatnie 1,5 miesiąca. Z tego miejsca chciałybyśmy z całego serca podziękować naszej wspaniałej ekipie, która przez ten czas wyposażyła nas w bardzo sprawną wentylację, zaizolowała dach – dzięki temu w lato naszym ogonom nie będzie gorąco, a zimą nie będą im marznąć łapki; oraz wyrównała nam podłogę na kwarantannie, dzięki czemu mamy tam od teraz linoleum, które będzie dużo łatwiej doprowadzić do czystości niż dotychczasowe płytki. Dziękujemy z całego serca za kawał Waszej niesamowitej, profesjonalnej roboty, za Wasz czas, który mogliście poświęcić przecież na coś zupełnie coś innego, dziękujemy za Wasz trud i przede wszystkim za to, że Wam się chciało      To, co zrobiliście przez te kilka tygodni, to jest po prostu absolutne mistrzostwo świata! 

WYPRZEDAŻ MAGAZYNOWA NA OS. SŁONECZNYM 11 (7.03.2020 w godz. 13-17)

Dziękujemy za Wasze liczne odwiedziny w sobotę i ogłaszamy, że… kolejna Wyprzedaż Magazynowa już za 5 dni! 
Chętnie przyjmiemy książki o różnorodnej tematyce, biżuterię, drobne przedmioty “domowego użytku”, w dobrym stanie, które pomogą nam zebrać pieniądze na leczenie i wykarmienie naszych podopiecznych.
Jeśli ktoś chciałby przynieść dla naszych kotów podarunki w postaci karmy, żwirku czy ręczników na posłanka to będziemy bardzo wdzięczni razem z naszymi ogonkami 
Zapraszamy na Wyprzedaż Magazynową 7 marca w sobotę od 13:00 do 17:00 na os Słoneczne 11 w Krakowie!!!
Tutaj dokładna lokalizacja naszego magazynu na Google Maps
https://goo.gl/maps/CJ2r344zBVoPyzpx8

KILOMETRY I GODZINY

KILOMETRY:

423 km pokonała za kierownicą w tym tygodniu Helen, Gosia zrobiła kolejne 540 km, gdy razem z naszymi wolontariuszami reagowały na najpilniejsze wezwania, razem odławiali koty w celu leczenia lub sterylizacji, rozwozili zamówienia, dostarczali zapasy do domów tymczasowych, koty do weterynarzy i karmę dla dziko żyjących bezdomniaków. Wspólnie ogarniali też wszelkie tematy dotyczące kociarni.

500 km w każdym tygodniu (dane szacunkowe) zrobili nasi niezawodni wolontariusze – jeżdżąc na wizyty przedadopcyjne, odwożąc koty do domów, pomagając w konsultacjach weterynaryjnych, czy dowożąc rzeczy potrzebne na kociarni.

GODZINY

40 godzin to czas, który podczas codziennego czuwania przez ten tydzień nad naszymi podopiecznymi spędziła Helen, Gosia czuwała również przez 40 godzin. Wiele kolejnych spędziły czuwając nad nimi w ramach swojego wolontariatu 

500 godzin w każdym tygodniu to szacunkowy czas, który poświęcili im nasi wolontariusze – czy to podczas sprzątania kociarni, czy też podczas transportów kociaków, wizyt, fotografowania czy miliona innych rzeczy. To w zasadzie stałe minimum, bo zawsze trzeba koty nakarmić, posprzątać, zawieźć do lecznicy czy domu tymczasowego.

Jeśli możecie przekazać nam darowiznę, choćby najmniejszą, to prosimy o wpłaty na poniżej podane konto:

Krakowska Fundacja Pomocy Zwierzętom
Stawiamy Na Łapy
79 2130 0004 2001 0651 3691 0001
Za wszelką pomoc z całego serca dziękujemy.
I przede wszystkim dziękujemy, że jesteście z nami!
Bo bez Was – to wszystko, co robimy – naprawdę nie byłoby możliwe!

#stawiamynałapy #podsumowanietygodniowe

Ps. Na zdjęciach możecie zobaczyć naszą piękną, wyremontowaną wreszcie do końca, kociarnię 

02