Kochani!
Kolejny tydzień za nami, więc meldujemy się z jego podsumowaniem!

STAN KOTÓW: 137, w tym 9 rezydentów pod naszą stałą opieką.
Pod poniższym linkiem możecie zobaczyć listę wszystkich kotów znajdujących się pod naszą opieką:
https://drive.google.com/…/1PAwdXx2cSdXbzRYRbm3sWblcv…/view…

W tym tygodniu z nazawszowych domków ponownie macha Wam całe stadko kotków: Pozyton, Rocky, Wrona, Antosia, Staflik i Spagetka, Idefiks, Duny, Blaze oraz Emma. Żyjcie długo i szczęśliwie, kochanieńcy! 

Niestety są i smutne wieści – nie udało nam się pomóc powypadkowemu kotu, którego zrzekł się właściciel. Kot miał wyrwany ogon, pogruchotana łapę i uszkodzony rdzeń, lekarze podejrzewają, że doszło do zatoru. W takich sytuacjach złość na opiekunów kota miesza się z żalem, że nie mogliśmy dla niego nic zrobić 

MAMY ZAPAŚĆ FINANSOWĄ 

Stan naszego konta na dzień 17.01.2020 to 189 zł
I dlatego mówiąc krótko jest bardzo źle.
CO MUSIMY MIEĆ, ŻEBY PRZETRWAĆ NASTĘPNE 30 DNI
– 7 000 zł na 700 kg karmy
– min 20 000 zł na leczenie i profilaktykę
– 10 000 zł na koszty czynszowo-mediowo-paliwowo-pracowniczo-administracyjne

Każda złotówka jest na wagę złota i może uratować nas przed zatonięciem.
Jeśli chcesz nam pomóc stanąć na łapy, prosimy o wpłaty na konto fundacji, z dopiskiem „zapaść”
79 2130 0004 2001 0651 3691 0001
Uruchomiliśmy też zbiórkę na Facebooku, więc jeśli wygodniej Wam w ten sposób, to zachęcamy do wsparcia pieniążkiem tutaj:

https://www.facebook.com/donate/2460206484232396/

Za każdą złotówkę dziękujemy z całego serca.

NOWE KOTY

Pepo i Adaś (na liście pod imieniem Tufi) – wrócili z adopcji po latach 

KOTY ROZPOCZYNAJĄCE/KONTYNUUJĄCE LECZENIE:

Nasz Ryjek zachorował na FIP, ale jest już po kilku dawkach leku, na który uruchomiliśmy oddzielną zbiórkę i … czuje się lepiej  Płyn przestał przybierać, a chłopak ma apetyt i odzyskuje siły. Jeśli chcielibyście wesprzeć chłopaka groszem, to możecie to zrobić tutaj:
https://zrzutka.pl/6ny69y

Paula – kotka maproblemy z załatwianiem się poza kuwetą, wszystko wskazuje na to, że na tle stresowym, bo wyniki badań ma w porządku)

ŁAPANKI:

Kotka z działek na ul. Rybnej

KILOMETRY I GODZINY

KILOMETRY:

419 km pokonała za kierownicą w tym tygodniu Helen, a 730 km Gosia, gdy razem z naszymi wolontariuszami reagowały na najpilniejsze wezwania, razem odławiali koty w celu leczenia lub sterylizacji, rozwozili zamówienia, dostarczali zapasy do domów tymczasowych, koty do weterynarzy i karmę dla dziko żyjących bezdomniaków. Wspólnie ogarniali też wszelkie tematy dotyczące kociarni.

500 km w każdym tygodniu (dane szacunkowe) zrobili nasi niezawodni wolontariusze – jeżdżąc na wizyty przedadopcyjne, odwożąc koty do domów, pomagając w konsultacjach weterynaryjnych, czy dowożąc rzeczy potrzebne na kociarni.

GODZINY

40 godzin to czas, który podczas codziennego czuwania przez ten tydzień nad naszymi podopiecznymi spędziła Helen, Gosia pracowała na rzecz kotów również 40 godzin. Wiele kolejnych spędziły czuwając nad nimi w ramach swojego wolontariatu 

500 godzin w każdym tygodniu to szacunkowy czas, który poświęcili im nasi wolontariusze – czy to podczas sprzątania kociarni, czy też podczas transportów kociaków, wizyt, fotografowania czy miliona innych rzeczy. To w zasadzie stałe minimum, bo zawsze trzeba koty nakarmić, posprzątać, zawieźć do lecznicy czy domu tymczasowego.

Jeśli możecie przekazać nam darowiznę, choćby najmniejszą, to prosimy o wpłaty na poniżej podane konto:

Krakowska Fundacja Pomocy Zwierzętom
Stawiamy Na Łapy
79 2130 0004 2001 0651 3691 0001
Za wszelką pomoc z całego serca dziękujemy.
I przede wszystkim dziękujemy, że jesteście z nami!
Bo bez Was – to wszystko, co robimy – naprawdę nie byłoby możliwe!

#stawiamynałapy #podsumowanietygodniowe