Kochani!
Kolejny tydzień za nami, więc meldujemy się z jego podsumowaniem!
STAN KOTÓW: 163, w tym 10 rezydentów pod naszą stałą opieką.
Pod poniższym linkiem możecie zobaczyć listę wszystkich kotów znajdujących się pod naszą opieką:
https://drive.google.com/…/12CEvgOfuEHYALnCk3GNpO8KaJ…/view…
W tym tygodniu z nazawszowych domków machają Wam: Niunia, Harry, Albert, Alfred, Penny, Pocahontas, Margo, Kropek, Bajka, Masza oraz Marika. Żyjcie długo i szczęśliwie, nasi kochanieńcy!
Niestety pożegnaliśmy w tym tygodniu Tomusia, chłopak przegrał z panleukopenią. Bardzo nam przykro, że nie mogliśmy zrobić nic więcej
BŁAGAMY O WSPARCIE FINANSOWE!!!
Opłaciliśmy faktury na ponad 100 tysięcy złotych. Na kolejne nie będzie nas stać Bez Waszej pomocy nie będziemy w stanie pomagać dalej
Otworzyliśmy zbiórkę facebookową, pieniądze można też wpłacać bezpośrednio na nasze konto.
Wszystkie szczegóły znajdziecie w poniższym poście:
https://www.facebook.com/stawiamynalapy/posts/2701505869862246
BŁAGAMY O NOWE DOMY TYMCZASOWE!!!
Jeśli macie w domu miejsce dla dorosłego kota lub kociaka napiszcie lub zadzwońcie do nas koniecznie – z karmą, weterynarzem i wszystkimi sprawami organizacyjnymi możemy pomóc, brakuje nam przede wszystkim MIEJSCA!), lecz mimo to musieliśmy “wyczarować” miejsce dla kilku kociaków, które pilnie wymagały pomocy i przede wszystkim opieki weterynaryjnej.
Wszystkie szczegółowe informacje odnośnie tego, jak funkcjonują domy tymczasowe znajdziecie pod poniższym linkiem:
https://www.facebook.com/stawiamynalapy/posts/2597393043606863?
NOWE KOTY:
Kotka z parkingu – mała, ok. 3/4-miesięczna i całkowicie oswojona kotka znaleziona na parkingu, trafiła do kliniki Arka z powodu silnego kociego kataru, po kilku dniach okazało się, że również choruje na panleukopenię, z którą obecnie walczy w ww. klinice
Kociaki z Sieprawia – 2 ok. 3-miesięczne kociaki, na pewno wychowywały się z człowiekiem, bo w ogóle się go nie boją. Maluchy są zarobaczone i walczą z katarem, po krótkim pobycie w lecznicy Zdrowie Czterołapa, obecnie dochodzą do siebie w naszej kociarni.
Kociak z Mnikowa (Mania) – mała, ok. 3-miesięczna kotka znaleziona w szałasie w Mnikowie, prawdopodobnie ktoś ją tam wyrzucił, bo pojawiła się znienacka i jest też oswojona. Mania ma silny ropień w nadgarstku, który spowodował spore uszkodzenie stawu, obecnie w klinice Krakvet.
KOTY ROZPOCZYNAJĄCE/KONTYNUUJĄCE LECZENIE:
Kotka z parkingu, kociaki z Sieprawia i Mania – jak wyżej.
ŁAPANKI
3 podrostki z ul. Ładnej, kociak z ul. Miłkowskiego, kociak pod Lidlem w Miechowie, 2 kotki z działek w Wadowie, 1 kot ze stada w Kokotowie.
KOTY WYPUSZCZONE PO STERYLIZACJI:
3 koty z ul. Ładnej, kotka z Kłaja, kocur z Koźmic
WYDARZENIA INNE
WSPÓLNE ZWIERZAKOWE ŚWIĄTECZNE KOSZYCZKOWANIE
Ruszyło już pełną parą!
Podopieczni z 19 organizacji czekają na swoje świąteczne prezenty, dzięki którym będą mieć najszczęśliwsze brzuszki na świecie!
Zapraszamy gorąco do udziału!
https://www.facebook.com/events/2617294975223458/
KALENDARZE FUNDACYJNE
Często pytacie, czy będą dostępne w sprzedaży – otóż są! Cały rok 2020 możecie spędzić z naszymi kociaszkami! Zapraszamy do zakupu pod poniższym linkiem:
https://szopfilantrop.pl/kalendarze,38,0.html
ZBIÓRKA RĘKODZIEŁA
Jak tradycyjnie co roku i tym razem pojawimy się na kiermaszu świątecznym na krakowskim rynku, dlatego jeśli macie talent, trochę czasu i chcielibyście dla naszych kotów wykonać jakieś ozdoby świąteczne to serdecznie do tego zachęcamy Całkowity dochód ze sprzedaży rękodzieła jest przeznaczony na finansowanie naszych kitków
KILOMETRY I GODZINY
KILOMETRY:
1143 km pokonała za kierownicą w tym tygodniu Helen wspólnie z Gosią, gdy razem z naszymi wolontariuszami reagowały na najpilniejsze wezwania, razem odławiali koty w celu leczenia lub sterylizacji, rozwozili zamówienia, dostarczali zapasy do domów tymczasowych, koty do weterynarzy i karmę dla dziko żyjących bezdomniaków. Wspólnie ogarniali też wszelkie tematy dotyczące kociarni.
700 km w każdym tygodniu (dane szacunkowe) zrobili nasi niezawodni wolontariusze – jeżdżąc na wizyty przedadopcyjne, odwożąc koty do domów, pomagając w konsultacjach weterynaryjnych, czy dowożąc rzeczy potrzebne na kociarni.
GODZINY
69 godzin to czas, który podczas codziennego czuwania przez ten tydzień nad naszymi podopiecznymi spędziła Helen wspólnie z Małgosią. Wiele kolejnych spędziły czuwając nad nimi w ramach swojego wolontariatu
600 godzin w każdym tygodniu to szacunkowy czas, który poświęcili im nasi wolontariusze – czy to podczas sprzątania kociarni, czy też podczas transportów kociaków, wizyt, fotografowania czy miliona innych rzeczy. To w zasadzie stałe minimum, bo zawsze trzeba koty nakarmić, posprzątać, zawieźć do lecznicy czy domu tymczasowego.
Jeśli możecie przekazać nam darowiznę, choćby najmniejszą, to prosimy o wpłaty na poniżej podane konto:
Krakowska Fundacja Pomocy Zwierzętom
Stawiamy Na Łapy
79 2130 0004 2001 0651 3691 0001
Za wszelką pomoc z całego serca dziękujemy.
I przede wszystkim dziękujemy, że jesteście z nami!
Bo bez Was – to wszystko, co robimy – naprawdę nie byłoby możliwe!
#stawiamynałapy #podsumowanietygodniowe
Ps. Ze zdjęcia pozdrawia Was Blaze, który – jak na porządnego kota przystało – padł ze zmęczenia po ciężkim dniu w pracy
Comments are closed.