Kochani!
Kolejny tydzień za nami, więc meldujemy się z jego podsumowaniem!

STAN KOTÓW: 177, w tym 10 rezydentów pod naszą stałą opieką.

Pod poniższym linkiem możecie zobaczyć listę wszystkich kotów znajdujących się pod naszą opieką:
https://drive.google.com/…/1YhA8SKVEk-tf-4A4lldUg5Euz…/view…

W tym tygodniu z nazawszowych domków machają Wam: Kacper, Dilajla, Rudek, Luna, Grażynka, Józek oraz Dwójka. Żyjcie długo i szczęśliwie, nasze kochaniuszki! 

W tym tygodniu nie ma też żadnych smutnych wieści o odejściach naszych podopiecznych. Oby tak dalej 

BŁAGAMY O WSPARCIE FINANSOWE!!!

Opłaciliśmy faktury na ponad 100 tysięcy złotych. Na kolejne nie będzie nas stać  Bez Waszej pomocy nie będziemy w stanie pomagać dalej 
Otworzyliśmy zbiórkę facebookową, pieniądze można też wpłacać bezpośrednio na nasze konto.
Wszystkie szczegóły znajdziecie w poniższym poście:
https://www.facebook.com/stawiamynalapy/posts/2701505869862246

BŁAGAMY O NOWE DOMY TYMCZASOWE!!!

Jeśli macie w domu miejsce dla dorosłego kota lub kociaka napiszcie lub zadzwońcie do nas koniecznie – z karmą, weterynarzem i wszystkimi sprawami organizacyjnymi możemy pomóc, brakuje nam przede wszystkim MIEJSCA!), lecz mimo to musieliśmy “wyczarować” miejsce dla kilku kociaków, które pilnie wymagały pomocy i przede wszystkim opieki weterynaryjnej.
Wszystkie szczegółowe informacje odnośnie tego, jak funkcjonują domy tymczasowe znajdziecie pod poniższym linkiem:
https://www.facebook.com/stawiamynalapy/posts/2597393043606863?

NOWE KOTY:

2 kociaki z działek na os. Złotego Wieku – rodzeństwo złapanej w poprzednim tygodniu kotki z przepukliną. Dzieciaki okazały się równie oswojone jak ona, nie mieliśmy więc sumienia wypuścić ich po kastracji z powrotem na działki.

Bączek i Rysio – dwa oseski bez matki przygarnięte już jakiś czas temu przez naszą wolontariuszkę na odkarmienie butelką… Kociaki już urosły, zostały wyleczone z pierwotniaków i powoli rozglądają się za domami stałymi, więc zgodziliśmy się wziąć je pod nasze skrzydła i pomóc z szukaniem domów.

KOTY ROZPOCZYNAJĄCE/KONTYNUUJĄCE LECZENIE:

Kontrola: Maciuś (z operowanym kolanem wszystko ok), Bocianek (malec wreszcie może zacząć się ruszać), Kotka po operacji przepukliny (wszystko w porządku, ładnie się goi).

Julek – wiemy już, że ma białaczkę (przyszedł wynik PCR), niestety choroba spowodowała już powstanie chłoniaka na śledzionie, a bardzo powiększone węzły chłonne krezkowe utrudniają kotu wypróżnianie się. Lekarze starają się wymyślić jak postawić jeszcze chłopaka na łapy.

Stefan – cukrzyca została względnie ustabilizowana, ale okazało się, że puściła stabilizacja stawu kolanowego i konieczna jest reoperacja.

Nasze małe oseski walczą z biegunkami spowodowanymi prawdopodobnie zarobaczeniem.

Dwa kociaki z Krzeszowic – walczą z panleukopenią.

ŁAPANKI

4 podrostki z Olszowic na kastrację, 2 podrostki z Kozłówka na kastrację, 2 kociaki z działek na Złotego Wieku.

WYDARZENIA INNE

GRANT NA BUDOWĘ BUDEK DLA KOTÓW

Realizujemy grant na budki styropianowe, które tworzymy razem z Wami!
Wszelkie informacje pod poniższym linkiem:
https://www.facebook.com/events/2247575555532726/

KILOMETRY I GODZINY

KILOMETRY:

260 km pokonała za kierownicą w tym tygodniu Helen, gdy razem z naszymi wolontariuszami reagowała na najpilniejsze wezwania, razem odławiali koty w celu leczenia lub sterylizacji, rozwozili zamówienia, dostarczali zapasy do domów tymczasowych, koty do weterynarzy i karmę dla dziko żyjących bezdomniaków. Wspólnie ogarniali też wszelkie tematy dotyczące kociarni.

700 km (dane szacunkowe) zrobili nasi niezawodni wolontariusze – jeżdżąc na wizyty przedadopcyjne, odwożąc koty do domów, pomagając w konsultacjach weterynaryjnych, czy dowożąc rzeczy potrzebne na kociarni.

GODZINY

40 godzin to czas, który podczas codziennego czuwania nad naszymi podopiecznymi przez ten tydzień spędziła Helen. Wiele kolejnych spędziła czuwając nad nimi w ramach swojego wolontariatu 

600 godzin w każdym tygodniu to szacunkowy czas, który poświęcili im nasi wolontariusze – czy to podczas sprzątania kociarni, czy też podczas transportów kociaków, wizyt, fotografowania czy miliona innych rzeczy. To w zasadzie stałe minimum, bo zawsze trzeba koty nakarmić, posprzątać, zawieźć do lecznicy czy domu tymczasowego.

Jeśli możecie przekazać nam darowiznę, choćby najmniejszą, to prosimy o wpłaty na poniżej podane konto:

Krakowska Fundacja Pomocy Zwierzętom
Stawiamy Na Łapy
79 2130 0004 2001 0651 3691 0001
Za wszelką pomoc z całego serca dziękujemy.
I przede wszystkim dziękujemy, że jesteście z nami!
Bo bez Was – to wszystko, co robimy – naprawdę nie byłoby możliwe!

#stawiamynałapy #podsumowanietygodniowe

PS. Dziś ze zdjęcia pozdrawia Was nasza fundacyjna detektyw, w kuluarach nazywana Niunią 
Nasza wolontariuszka-graficzka nieco popuściła wodze fantazji i w ten oto sposób usłyszeliśmy od Niuni następujące słowa: “My name is Sherlock Holmes. It is my business to know what other cats don’t know.”