
Kochani!
Kolejny tydzień za nami, wobec czego meldujemy się z jego podsumowaniem.
STAN KOTÓW: 132, w tym 10 rezydentów pod naszą stałą opieką.
Pod poniższym linkiem możecie zobaczyć aktualną listę naszych podopiecznych (kolory nie mają żadnego znaczenia, to nasze wewnętrzne oznaczenia):
https://drive.google.com/
Z najzawszowszych domków machają Wam w tym tygodniu: Pixie, Mr Jinx, Frezja, Tomi, Magisterka, Milano, Psotka i Czębira. Żyjcie długo i szczęśliwie, nasze małe robaczki
NOWE KOTY
Pusia – starsza, 17-letnia kotka wyrzucona przez właścicieli na działki w Nowej Hucie. Okoliczną karmicielkę zaniepokoił fakt, że kotka dużo pije. Została przewieziona do gabinetu Zdrowie Czterołapa, gdzie okazało się, że cierpi na niewydolność nerek. Obecnie jest płukana, przebywa w lecznicy pod czujnym okiem pań weterynarek. Wkrótce przeprowadzi się do domu tymczasowego.
2 kociaki z Aleksandrowic – osoba dokarmiająca koty na tamtejszych działkach chciała złapać ostatnie dorosłe niewykastrowane koty na zabiegi. Zastawiła klatki-łapki i… złapała 2 ok. 3-miesięczne kocie maluchy. Nie wiadomo jakim cudem przeżyły dotychczasowe mrozy, lecz teraz bardzo doceniają ciepło i pełną miskę. Oswajają się w tempie rekordowym Jak się później okazało, na działkach został jeszcze jeden kociak w tym samym wieku – trwają próby odłowienia go.
KOTY ROZPOCZYNAJĄCE/
Pusia – jak wyżej.
Loki – nasz podopieczny ma bardzo złe parametry nerkowe, jest pod ścisła kontrolą lekarską. W poniedziałek kontrolne badania krwi, które pokażą, czy kroplówki i zastosowane leki przynoszą poprawę.
Szogun -rana po amputacji łapy, mimo chwilowego pogorszenia stanu, goi się książkowo. Lada chwila chłopak przeprowadza się do innego domu tymczasowego.
WYDARZENIA INNE
TNIEMY BEZDOMNOŚĆ, STAWIAMY NA ZDROWIE!
Już kilkadziesiąt kotów mamy zgłoszonych do sterylizacji w ramach grantu, który jeszcze na dobre się nie rozpoczął Jeśli znacie beneficjentów – zgłaszajcie ich, aby mogli zostać wciągnięci na listę. Potrzebne dane osobowe, telefon, info co to za zwierzak i jaka płeć. Szczegóły techniczne ustalimy mailowo poprzez adres akcje@stawiamynalapy.pl
BARDZO PILNIE POSZUKUJEMY DOMÓW TYMCZASOWYCH
Zwłaszcza takich, które mają doświadczenie w oswajaniu kociaków lub domów bez innych kotów, które nie obawiają się podawać leków, np. w postaci kropli do ucha czy oczu.
Wszystkie szczegółowe informacje odnośnie tego, jak funkcjonują domy tymczasowe znajdziecie pod poniższym linkiem:
https://www.facebook.com/
NAJMOCNIEJ PROSIMY O POMOC!
KILOMETRY I GODZINY
KILOMETRY:
362 km pokonała nasza Ania za kierownicą kotowozu. Wspólnie reagowali na najpilniejsze wezwania, odławiali koty w celu leczenia lub sterylizacji, rozwozili zamówienia, dostarczali zapasy do domów tymczasowych, koty do weterynarzy i karmę dla dziko żyjących bezdomniaków. Oraz wspólnie zaczęli ogarniać wszelkie tematy dotyczące nowej kociarni
350 km (dane szacunkowe) zrobili nasi niezawodni wolontariusze – jeżdżąc na wizyty przedadopcyjne, odwożąc koty do domów, czy pomagając w konsultacjach weterynaryjnych.
GODZINY
47:30 godziny to czas, gdy na straży kotów i formalności związanych z nowym lokalem stała nasza Ania.
300 godzin w każdym tygodniu to szacunkowy czas, który poświęcili im nasi wolontariusze – czy to na dyżurach, czy też podczas transportów kociaków, wizyt, fotografowania czy miliona innych rzeczy. To w zasadzie stałe minimum, bo zawsze trzeba koty nakarmić, posprzątać, zawieźć do lecznicy czy domu tymczasowego.
Jeśli możecie przekazać nam darowiznę, choćby najmniejszą, to prosimy o wpłaty na poniżej podane konto.
Krakowska Fundacja Pomocy Zwierzętom
Stawiamy Na Łapy
79 2130 0004 2001 0651 3691 0001
Za wszelką pomoc z całego serca dziękujemy.
I przede wszystkim dziękujemy, że jesteście z nami!
Bo bez Was – to wszystko, co robimy – naprawdę nie byłoby możliwe!
#stawiamynałapy #podsumowanietygodniowe
Ps. Na zdjęciu nasza nowo przybyła seniorka – Pusia.
Comments are closed.