ur. 2007

przebywają  w domu tymczasowym

Profilaktyka

odrobaczenie szczepienie sterylizacja
ok ok ok

Charakter

Dwaj dostojni i przystojni faceci.
Nienaganne maniery, dżentelmeni w każdym calu.
Niby dorosłe chłopaki – a rudy Bono gania za myszką i piłeczką jak kociak, czarny Leny – przytula się do człowieka całym sobą i nastawia główkę do głaskania.
Kiedy trafili do fundacyjnej klatki – chcieli zniknąć. Wtuleni w siebie i przerażeni, bali się każdego odgłosu, każdego wolontariusza. Powoli zaczęli nam ufać.
Po przeprowadzce do domu tymczasowego schowali się za pralką, ale już za kilka godzin ciekawie wyglądali zza niej. Najpierw Leny buszował po domu w nocy, kiedy ludzie spali.
Bono, ten odważniejszy, właściwie już pierwszego dnia zaczął zwiedzać, wskakiwać na parapet, dał się głaskać i nawet obciąć pazurki
Po tygodniu chłopcy już rozluźnieni, choć jeszcze przy gwałtowniejszych ruchach człowieka uciekają w bezpieczne miejsce. Ale po za tym zachowują się jak normalne koty. Uwielbiają też wyglądać przez okno, bawić się myszką, sprawdzać siatki z zakupami, pomagać w gotowaniu i oczywiście przytulać
Bardzo lubią się czesać, pozwalają sobie bez problemu obciąć pazurki .
Chłopaki polecają się do adopcji.
KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI:KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI: Gerta – adopcje@stawiamynalapy.pl ; tel. 501 225 409 (poniedziałek-sobota godz. 12-20)

adoptujwirtualnyopiekunkontaktadopcja