Ur.  kwiecień -maj 2014

W fundacji od: 08.2014

przebywa w domu tymczasowym

Historia :

Nazywam się Koszka z innymi kociętami zostałam uratowana z pewnych działek w Krakowie, gdzie groziła mi śmierć.

Profilaktyka

odrobaczenie szczepienie sterylizacja
ok ok x

Charakter

Koszka była kiedyś dzika. Po tej dzikości zostało tylko to, że czasem chce zwiewać przed wyciągniętą do niej ręką, ale na szczęście i to już mija, a kocię w takie sytuacji dopada refleksja: „hej, po co ja zwiewam, przecież ja w sumie lubię tą rękę!”.
Koszka z szalonego tygrysa zmieniła się kocią owieczkę, która uwielbia przytulanki, śpi przytulona do ludzkiej szyi, mruczy tak głośno, że aż się prosi o zamontowanie jej regulacji do ściszania, bawi się wszelkimi możliwymi zabawkami i niezabawkami, jak na prawdziwe kocie dziecko przystało, przeżywa niesamowite przygody łapiąc kapiącą w wannie wodę, a szafy traktuje jak Narnię. Jest śliczną buraska, która będzie dużą kotką, bo patrząc na nią ma się wrażenie, że jej nogi są dłuższe od całego ciałka.
Kosia będzie wspaniałym kotem, który na pewno może mieszkać z innymi rezydentami. Jedyne, o czym nowy dom Kosi musi pamiętać to to, że Kosia całkiem jeszcze niedawno żyła na zewnątrz –trzeba zabezpieczyć balkon/okna, bo interesuje ją wszystko, co dzieje się na zewnątrz.
A teraz kilka za i przeciw adopcji Kosi:
ZA:
– jest miła, puchata i ciepła
– mruczy na dotyk
– każde mycie naczyń i kąpiel staną się z jej asystą przygodą
– kurz z miejsc, do których normalnie nie da się sięgnąć, wreszcie zostanie wydostany
– może robić za papużkę – chętnie siedzi na ramieniu
– lubi inne koty i chce się z nimi bawić
– kibicuje piłkarzom, siatkarzom i lubi seriale, w których dużo się dzieje – można obejrzeć z nią zarówno mecz, jak i „Modę na sukces”
– zupełnie za darmo masuje dowolne, zmęczone mięśnie
– z miłością patrzy na człowieka zawsze

PRZECIW:
– cóż pozostaje mi napisać jeśli nie to, że argumentów przeciwko po prostu nie ma!

Szukamy dla Koszki kochającego, niewychodzącego, bezpiecznego domu, który w odpowiednim wieku zadba o sterylizację koteczki. Koszka jest podopieczną fundacji „Stawiamy na łapy”.

 

zapraszamy też do poznania Koszki poprzez jej pamiętniczek –

https://www.facebook.com/pages/Koszka-The-Cat/367188593445329?ref=ts&fref=ts

adoptujwirtualnyopiekunkontaktadopcja