Ur. 2004
W fundacji od: 05.2014
Historia
Tola to najprawdziwszy kot wiślacki – znaleziona wraz z małym w sąsiedztwie stadionu Wisły w Krakowie.
Profilaktyka
odrobaczenie | szczepienie | sterylizacja |
Charakter
Dzień dobry, jestem Tola .. wiem, że mam podobno buźkę małej czarownicy ale to wcale nie znaczy że nie jestem kotkiem spokojnym i że nie lubię się przytulać. Potrzebuję najpierw powolutku poznać otoczenie i Dużego, który będzie moim Opiekunem … wtedy uwielbiam wskakiwać na kolana Dużego i się przytulić, dać pomiziać … zasnąć. Mam 10 lat .. różnie w życiu bywało ale wiem, że Duże są fajne jak się je pozna …. i że warto poczekać na dobrego Dużego Opiekuna. Nie biegam dużo .. zachowuje się godnie dla swojego wieku Jem jedzenie dla seniorów, takie mi najlepiej smakuje i jest dla mnie najzdrowsze … czasami suche, czasami mokre – nie jestem wybredna… i mimo że nie mam jednego kiełka suche jedzenie również jem i popijam je duża ilością wody. Pani weterynarz mówi że to dobrze, szczególnie w moim wieku. Sierść mam coraz ładniejszą i zdrowszą odkąd dostaję dobre jedzonko od Mam Zastępczych. Fajne te Mamy, przytulają, miziają Lubię spać, najlepiej na kolanach … lubię też wylegiwać się w słoneczku i obserwować otoczenie .. Umiem korzystać z kuwetki .. przecież nie będę sobie zabrudzać otoczenia Duzi z Fundacji mnie wysterylizowali … i nawet już mam sierść na brzuszku i nie widać blizny. Bardzo proszę o Dobry Dom … jestem niespokojna jak widzę inne kotki, bardzo się ich boję … więc prosiłabym o Domek Niewychodzący bez innych kotków. … niewychodzacy bo nie chciałabym się nigdy zgubić … i żeby mi się nic nie stało. Prosiłabym również o bezpieczeństwo, o ciepło Dużego który będzie całym moim światem. Prosiłabym o dobre serduszko Dużego. Umiem ładnie mruczeć jak zasypiam …Tola mieszka obecnie w domu tymczasowym, jest podopieczną fundacji “Stawiamy na łapy”
Comments are closed.