Kochani!
Kolejny tydzień za nami, więc meldujemy się z jego podsumowaniem!

STAN KOTÓW: 160, w tym 9 rezydentów pod naszą stałą opieką.

Pod poniższym linkiem możecie zobaczyć zestawienie wszystkich naszych kocich ogonków:
https://drive.google.com/…/13yLhM0Fvbbj25HO83Jl…/view…

Z nazawszowych domków machają Wam w tym tygodniu: Bazyl, Filemon oraz Lilly,. Żyjcie długo i szczęśliwie, nasi kochanieńcy ❤

NOWE KOTY:

Pysio – trafił do nas młody ok. 2-letni kocurek z Myślenic. Osoba, która go znalazła, nie mogła się nim dłużej zajmować z powodu wyjazdu za granicę, a kot wymaga opieki i dalszej diagnostyki, bo wstępne badania krwi i USG nasunęły weterynarzom podejrzenie chłoniaka. Diagnoza nie jest jednak pewna, także przed Pysiem dalsza diagnostyka.

KOTY ROZPOCZYNAJĄCE/KONTYNUUJĄCE LECZENIE:

Pysio – j.w.

Star – kocurek zaczął kuracje na FIP, czuje się coraz lepiej, płyn z klatki piersiowej zniknął.

Don Diego – dom tymczasowy zaniepokoił się wyglądem źrenic kocurka – pewnego ranka były nierówne i jedna z nich nie reagowała na światło. Zmiana cofnęła się, lecz USG wykazało kilka tworów w brzuszku kociaka, a badania krwi niestety dość jednoznacznie wskazują na FIP. Na dniach zaczynamy leczenie.

Kociaki z Brzeska – nasi najmłodsi podopieczni zmagają się z katarem i infekcją górnych dróg oddechowych.

Kaya – u koteczki zdiagnozowano ropne zapalenie kikuta macicy, zostało oczywiście wdrożone odpowiednie leczenie.

Johny – nadal diagnozujemy kociaka, który wyraźnie odstaje od reszty rodzeństwa samopoczuciem, wielkością i apetytem. Na chwilę obecną na prowadzenie wysuwa się diagnoza FIP lub chłoniak.

Zorro – nadal walczymy z zapaleniem jelit.

Krecik – nadal walczymy z zapaleniem gardła.

Wróbelek – przyplątała mu się lekka infekcja gardła, lecz dobra wiadomość jest taka, że parametry nerkowe się nie pogorszyły, więc niewydolność nerek mamy na razie pod kontrolą.

Zenek – nasz rezydent niestety zmaga się z przewlekłym zapaleniem trzustki.

Gizmo – po konsultacji okulistycznej wiemy, że łzawienie z jednego oczka wynika z wrodzonej deformacji przegrody nosowej, nie jest konieczna żadna operacja, lecz jedynie dbanie o higienę oczka i przemywanie, gdy łzawi. Niedługo będziemy szukali więc domu stałego dla naszego dzielnego malucha 🙂

Majkel (znany też niektórym jako Klusawek) – nastąpiła poprawa stanu zdrowia, ale jedno płuco nadal wymaga kuracji, więc kontynuujemy nebulizację.

ŁAPANKI:

Ul. Lema – teren byłych działek rekreacyjnych, gdzie postawiono blok mieszkalny, okazał się być zagłębiem kotów. Udało nam się przy współpracy z karmicielką złapać ich 12 – prawdopodobnie to już wszystkie: 9 kotek i 3 kocury.
Ul. Na Kozłówce – 1 kotka

KOTY WYPUSZCZONE PO STERYLIZACJI:

1 kotka z ul. Ściegiennego
1 kot z ul. Myśliwskiej.

WYDARZENIA INNE:

WIELKANOCNE KOSZYKOWANIE RUSZYŁO!

Tradycyjnie zapraszamy na nasze wielkanocne wydarzenie koszyczkowe!!! To, że Wielkanoc i koszyk są ze sobą nierozerwalnie połączone, to wie każdy!!! Na naszym wydarzeniu koszyczek wielkanocny jest podarkiem dla tych zwierzaków, które nie mają własnego domu. Tym razem w wydarzeniu bierze udział 20 organizacji, więc wszelkie ręce na pokładzie potrzebne! ❤

KILOMETRY I GODZINY

KILOMETRY:

Ewa pokonała przez ten tydzień 629 km, a Justyna 381 km, gdy razem z naszymi wolontariuszami reagowały na najpilniejsze wezwania, rozwozili zamówienia, dostarczali zapasy do domów tymczasowych, koty do weterynarzy i karmę dla dziko żyjących bezdomniaków. Wspólnie ogarniali też wszelkie tematy dotyczące kociarni.

600 km w każdym tygodniu (dane szacunkowe) zrobili nasi niezawodni wolontariusze – jeżdżąc na wizyty przedadopcyjne, odwożąc koty do domów, pomagając w konsultacjach weterynaryjnych, czy dowożąc rzeczy potrzebne na kociarni.

GODZINY

40 godzin to czas, który podczas codziennego czuwania przez ten tydzień nad naszymi podopiecznymi spędziła w tym tygodniu Ewa, Justyna spędziła kolejne 40.

700 godzin w każdym tygodniu to szacunkowy czas, który poświęcili im nasi wolontariusze – czy to podczas transportów kociaków, wizyt, fotografowania czy miliona innych rzeczy. To w zasadzie stałe minimum, bo zawsze trzeba koty nakarmić, posprzątać, zawieźć do lecznicy czy domu tymczasowego.

Jeśli możecie przekazać nam darowiznę, choćby najmniejszą, to prosimy o wpłaty na poniżej podane konto:

Krakowska Fundacja Pomocy Zwierzętom
Stawiamy Na Łapy
79 2130 0004 2001 0651 3691 0001
Za wszelką pomoc z całego serca dziękujemy.
I przede wszystkim dziękujemy, że jesteście z nami!
Bo bez Was – to wszystko, co robimy – naprawdę nie byłoby możliwe!

#stawiamynałapy #podsumowanietygodniowe

Ps. Ze zdjęcia pozdrawia Was nasza nowa sówka, to znaczy kotek 🙂 Pysio